Opowiadanie

Napiszę teraz opowiadanie które sama przed chwileczką wymyśliłam nie musicie tego go całego czytać po prostu chce aby się wam podobał :) ♥♥♥

Bloom obudziła się wcześnie rano , nocował u niej Sky'a więc zeszła po cichu z łóżka , i poszła do salonu.
-Hej, Musa , co to robisz tak wcześnie rano!
-O...hej Bloom , a wiesz....
-Pokłóciłaś się z Rivenem?
-Z kąt wiesz , Sky'a ci wszystko powiedział , a to kretyn?!!!
-Nie nie mów tak, po prostu słyszałam wczoraj jak się kłócicie to tyle !
-Aha , przepraszam cię , wiesz my chyba już zawsze będziemy się tak kłócić to już jest nam przydzielone !
W pewnym momencie do Musy przyszedł esemes, Musa się uśmiechnęła.
-Kto to?
-To Riven , przeprasza mnie i chce mnie dzisiaj za prości na kolację do restauracji ''Alomena''
-Oh...jak słodko , chyba pójdziesz prawda?
-Myślę że pójdę , ale nie mam w co się ubrać!
Nagle za rogu wyskoczyła Stella :
-Nie masz w co się ubrać, kochana widzisz właśnie przed sobą stylistkę mody !
-STELLCIA !
Dziewczyny pojechały na zakupy i kupiły czerwoną sukienkę z gorsetem .
-Musa, wyglądasz przepięknie !
-Zgadzam się !
-Sky'a w końcu wstałeś ile można spać !
Musa i Riven spędzili ten wieczór i noc razem , Musa wróciła cała zadowolona !
-Musa i jak było?
-Dziewczyny nie uwierzycie mi co się stało !
-Boże...Riven zgubił głowę mówiłam żeby ją mocniej przykręcił !
-Stella!!!!!!!!!!!
-Riven mi się oświadczył !
-GRATULUJEMY.......................

Mam nadziej że wam się podobało jeśli będzie dużo komentarzy przynajmniej 5 lub 4 to obiecuję że będzie ciąg dalszy tego opowiadania DZIĘKUJE :) ♥♥♥