W Alfei zaczął się kolejny rok szkolny, Winx właśnie wygłaszały przemówienie, nie zdążyły dojść na swoje miejsca gdy zemdlały. Przez cały dzień , gdy te były nieprzytomne pani dyrektor zastanawiała się jaka może być tego przyczyna, nagle na ekranie komputera Faragondy pojawiła się Rada Roccaluce
- Mamy nowego wroga ,pani dyrektor jest to Elissa-siostra Morgany* , dołączyła do Trix.
-Dziękuję za powiadomienie
-To jeszcze nie wszystko, Elissa była słaba i Trix ukradły cząstkę mocy każdej planety
-Może to dlatego Winx są nieprzytomne...już wiem podzielę się z nimi moją mocą
-Dobrze dziękuję pani dyrektor, do zobaczenia!
Faragonda poszła do pokoju Winx , wypowiedziała zaklęcie , a gdy te się ocknęły opowiedziała im całą historię.
-Obdarzyłam was zwykłą transformacją , większą zdobędziecie poprzez podróżowanie po planetach i odbudowywanie ich uczuciami, gdy któraś odbuduje cząstkę jej mocy na jej skrzydle pojawi się znak rozpoznawczy tej planety , gdy zdobędziecie cztery zostanie tylko jedna a wtedy zdobędziecie moc Planetix
-od razu wyruszymy na poszukiwania , pani dyrektor-odpowiedziała Musa
-Magia Winx!
Gdy czarodziejki przemieniły się , coś nie grało ...
Bloom miała na sobie strój Flory, Flora strój Stelli, Stella strój Layli, Layla strój Tecny, Tecna strój Musy, a Musa strój Bloom. Na dodatek miały powiększone i przeźroczyste skrzydła.
Winx wyglądały następująco:
Wiem ,że może jakość nie najlepsza ale się starałam jak mogłam.
* Siostra Morgany i jej imię są wymyślone przeze mnie na potrzeby opowiadania.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękujemy za wszystkie komentarze.