Menu

.

czwartek, 20 lutego 2014

OPOWIADANIE CZĘŚĆ 2

                                                      CZĘŚĆ 2:

Wieczorem , chłopcy już ruszyli w drogę. Ale w połowie przebytej trasy , zadzwonił telefon Brandona :
-Halo Stella , czemu nie śpisz , jest przecież po północy ?
-Zaatakowali nas , są dosłownie wszędzie !
-Ale kto , co się stało ?!!!
-Nie wiem , ciemne istoty , zabierają nam moce i znikają.
-Coś Ci się stało ?
-Mi nie , ale nie wiem co z dziewczynami , nie da się z nimi walczyć , nie reagują na nasze moce , nie wiem co mam robić !
-Spokojnie , wszystko będzie dobrze , zawrócimy i przylecimy wam z pomocą , nic się nie bój.
-Dobrze , ale bądźcie ostrożni,Czekam !
-Pa.
Po skończeniu rozmowy Brandon poinformował innych specjalistów , i szybko ruszył w stronę Kodatorty.
-Alfea została zaatakowana przez dziwne istoty , musimy zawrócić i pomóc naszym dziewczyną.
-Już o wszystkim wiem , nasze oddziały z czerwonej fontanny , już tam lecą.
-Ale tam są nasze dziewczyny , musimy im pomóc , jeśli coś im się stanie...
-Powiedz mi jedną rzecz : Co to za różnica czy to wy będziecie je bronić , czy wasi koledzy ?
-Pan , nic nie rozumie , one nas potrzebują , a nie naszych kolegów !
-Spokojnie , jestem na bieżąco informowany o wszystkim co się dzieje , ogarnijcie się już i skupcie się na podróży.
-Tak jest...
Sky dzwoni do Bloom , ale ta nie odbiera:
-Co się z nią dzieje ? /Sky
-Może zgubiła komórkę , Flora też nie odbiera /Helia
-Myślicie że one teraz mają czas na gadkę z wami , i pilnują cały czas telefonu !? /Riven
-A ty co nie martwisz się o Musę ? /Sky
-Jest dorosła poradzi sobie /Riven
-Miejmy nadzieję że wszystko będzie dobrze... /Brandon
Dzwoni telefon Timiego:
-Halo , Tecna ?
-Cześć Timi , widziałam że dzwoniłeś
-Tak , wszystko jest okey ?
-Raczej tak sobie , nie wiemy co z innymi czarodziejkami , Alfea jest zniszczona i zniknął kodeks.
-A co z dziewczynami ?
-Nie wiem , widziałam tylko Stelle i Layle , walka nadal trwa.
-Trzymajcie się , zadzwoni później
-Jeśli przeżyje to zadzwonię , Pa
-Pa.
Kodatorta nagle wchodzi:
-Alfea została zniszczona , nie wiem co z waszymi dziewczynami.
-Gdzie teraz będą się uczyć i spać? /Helia
-Prawdopodobnie połowa z nich pojedzie do domu , a reszta będzie w czerwonej fontannie.
-Czy nie moglibyśmy , skrócić nasz pobyt tam ?
-Nie ! to wasz obowiązek , lepiej postarajcie się skupić , i nie martwić , to nie przystoi na specjalistę !!!
Chcecie więcej piszcie w komentarzach ♥
 

3 komentarze :

Dziękujemy za wszystkie komentarze.