OPOWIADANIE

                                                     CZĘŚĆ 4:
Chłopcy późnym wieczorem położyli się spać , ale śniły im się koszmary, wstali rano i zaczęli rozmawiać :
-Czy ktoś może wie gdzie tu jest jakiś prysznic i toaleta? / spytał Sky
-Też się nad tym zastanawiam , może zapytamy się tego Lucasa ? /zaproponował Helia
-Jak chcesz to się go pytaj , ja nie zamierzam z nim rozmawiać , wczoraj strasznie mnie zdenerwował !
-Hej Lucas , mam pytanie. / Helia
-Tak ?
-Wiesz może gdzie tu jest jakiś prysznic , czy coś takiego ?
-Hahaha wiem , na pewno będziecie zadowoleni !
Lucas zaprowadził ich do jakiegoś drewnianego bardzo małego pomieszczenia , nie zbyt czystego:
-O to wasze królestwo haha /Lucas
-CooOo!? /Sky
-I to jest niby ta toaleta z której mamy korzystać 2 tyg .! to chyba jakiś żart ! / Brandon
-Nic innego nie ma ! / Lucas 

Po śniadaniu chłopcy poszli do namiotu , i odpoczywali ponieważ mieli wieczorem pójść w teren :
-Ej komu dzwoni telefon ? /Riven
-Chyba to mój /Sky
-To Bloom ! .Sky
Cześć Bloom , wszystko w porządku ?
-Tak jest okey , jesteśmy w waszej szkole
-A gdzie śpisz ?
-Śpimy na razie w waszych pokojach , a inne czarodziejki w dużych salach .
-Tak bardzo za Tobą Tęsknie ♥
-Ja za Tobą też , ale zobaczy się dopiero jak wrócisz
-Niestety Tak.
-Jak Ci tam jest ?
-No nie jest za pięknie , wolałbym być tam z Tobą !
-Sky ! spytaj się o dziewczyny ! /Brandon
-Bloom , Brandon się pyta jak tam z dziewczynami ?
-Wszystko dobrze Layla i Stella poszły do Alfeii , muszą zabrać rzeczy które przetrwały .
-Rozumiem , muszę kończyć , wołają nas , PA
-PA 

Chcecie więcej piszcie w komentarzach ♥ !