Pięcioro dziewczyn nieświadoma swojego przeznaczenia słuchała właśnie przemowy Faragondy, dyrektorki Szkoły Alfei do której będą uczęszczać.
- Drodzy uczniowie, witam w nowym roku szkolnym w szkole magii, Alfei. Po mojej lewej stronie nauczycielka manier czyli Du Four, po mojej prawej profesor Palladium. W naszej szkole są jeszcze inni nauczyciele, ale ich poznacie na lekcjach. Zasady Alfei znajdziecie w swoich pokojach. Rozpakujcie swoje rzeczy i resztę dnia macie wolnego . Kolacja będzie o ósmej , a bariera włączona zostanie o siódmej więc jakbyście chcieli iść na spacer to pilnujcie czasu.
Nimfea i Hatsune dwie z wybranych
podeszły do dziewczyny również wybranej, która miała tak charakterystyczne błękitne oczy, że wyróżniała się pośród innych.
- Hej, jestem Nimfea, a to moja siostra Hatsune - Powiedziała Nimfea. - Jesteśmy księżniczkami z Planety Sparlax,a ty? - Zapytała.
- Hej, ja też jestem księżniczką, ale z Planety Araluen - Uśmiechnęła się - nazywam się Davie - przedstawiła się .
- Zatem drodzy uczniowie idźcie za panią Griselda, nauczycielką samoobrony, zaprowadź was do swoich pokoi, rozpakujcie się i zejdźcie na kolację. - Faragonda kończyła wykład.
- Samo nudyy - szepnęła do Nimfei i Davie, Hatsune.
- Moja siostra też przez do przechodziła, ale mówiła też że Griselda do Twardy Orzech do zgryzienia - lamentowała Davie
- Ej dziewczyny idzie tu! - Krzyknęła Cicho Nimfea
Griselda przeszła koło dziewczyn sztyletując każdą wzrokiem.
- Chodźmy tedy! - Pokazała w kierunku wejścia do Alfei. Otworzyła Drzwi. - Wchodzimy po schodach, szybko, szybko ! - Powiedziała Griselda władczym tonem.
- Idziemy razem ? - Zapytały równocześnie Nimfea, Hatsune i Davie.
Dziewczyny się roześmiały i od razu się zgodziły. Przeszły schody i ujrzały mnóstwo drzwi .
- Na drzwiach wiszą kartki z informacjami czyj jest pokój. - Ogłosiła Griselda.
- No to poszukajmy - Powiedziała Nimfea.
Przechadzały się po korytarzu i szukały kartek ze swoimi imionami. Praktycznie wszystkie dziewczyny znalazły swoje pokoje, oprócz kilku dziewczyn, dwóch już zaprzyjaźnionych uczennic i oczywiście Nimfei, Hatsune i Davie. Podeszły do siebie jakby coś ich do siebie przyciągało i się przedstawiły.
- Hej! Ja jestem Nimfea, to Davie i Hatsune, a wy?
- Cześć. A my Ibby i Pheonix Fairy.
Umówiły się, że razem poszukają swojego pokoju. Doszły do ostatnich drzwi i popatrzały na kartkę:
Kartka była cała w iskierkach, co było dziwne .
- Ooo! Mamy razem pokój! - Odparła szczęśliwa Ibby.
Weszły do Śródka.
Podziwiając salon swojego pokoju przeszły do sypialni i, aż im oczy wyszły na wierzch gdy zobaczyły wnętrze! Widziały je już bowiem w księgach Historii Magixsu. Były to pokoje Winx! Każda z nich pomyślała jakie to są szczęściary.
- Pójdziemy się przejść ? - zapytała Hatsune.
Przeszły dziedziniec Alfei i skierowały się w stronę leśnej ścieżki. Zaczęły się przedzierać przez chaszcze , pnącza i liny. Nimfea pobiegła przodem , aż nagle zawołała :
- Szybko dziewczyny chodźcie! - Krzyknęła Nimfea. - No szybko - Ponagliła Nimfea.
Wybrane szybko podeszły i już po chwili wiedziały co zwróciło uwagę Nimfei . Było to jezioro Roccaluce .
- Łał jak tu ślicznie ! - Z maślanymi oczami powiedziała Phoenix .
- Masz rację , podręczniki nie oddają urody tego miejsca . - Z uśmiechem na twarzy zgodziła się Ibby.
Dziewczyny podeszły bliżej jeziora i zaczęły się przypatrywać . Ale niespodziewanie po drugiej stronie coś wybuchło.
*Oczami Cerilli, Madani i Derdisiny . <- Trzech potomkiń Trix .*
- To ich zdezorientuje - powiedziała Cerilla , po czym się zaśmiała. - A wtedy ich zaatakujemy...
- I przepowiednia się nigdy nie spełni . Znikną z powierzchni ziemi zanim poznają swoje przeznaczenie . - dokończyła Derdesina.
- To my będziemy rządzić światem i w reszcie się zemścimy. - z diaboliczną miną powiedziała Madania.
(Od lewej Madania , Cerilla i Derdesina)
Cerilla, Madania i Derdesina władają potężną czarną magią , a Chmurna Wieża do której uczęszczają na zajęcia jest tylko ich bazą. Nie potrzebują wiedzy która już posiadają dlatego przeważnie nie chodzą na lekcje albo po prostu nie słuchają , czasem także popisują się wiedzą przed innymi . Znając przepowiednię proroka postanowiły zmienić przeznaczenie i wymyśliły plan , dzięki , któremu z łatwością opanują świat. Ich plan opierał się na tym żeby zdezorientować wybrane i z zaskoczenia zaatakować . Szybko przeleciały na drugą stronę jeziora i ukryły się w krzakach . Czekały na odpowiedni moment i wreszcie zaatakowały.
*Oczami wybranych*
Wybrane zdezorientowanie patrzyły w stronę wybuchu , aż nagle instynkt podpowiedział Davie , żeby szybko się odwróciła , zrobiła to i zobaczyła wiedźmy.
- Dziewczyny za wami - ostrzegła .
- Za późno - powiedziała Cerilla .
- Lodowy postrzał - rzuciła zaklęcie Madania.
- Huragan kaprysu - w końcu przyszła kolej na Derdesine.
Wybrane zostały trafione , ale jeszcze żyły. Podnosząc się z ziemi Hatsune zapytała :
- Kim jesteście ?
- Jesteśmy jedynymi osobami, które mogą rządzić światem i nie pozwolimy żeby jakieś wybrane nam przeszkodziły . - Powiedziała Cerilla.
- Wybrane ?! O czym ty mówisz ?? - spytała Nimfea.
- O przepowiedni . - Z szokiem na twarzy powiedziała Derdesina - To wy nie wiecie ?? Cerilla , Madania mamy łatwiejszą misje niż myślałam , a wy ? - dokończyła.
Obie siostry jej przytaknęły. Wybrane miały chwilę , żeby się pozbierać , ale i tak było źle , bo żadna z nich nie umiała wyzwalać mocy. Zaczęły się cofać, niestety za nimi zastały brzeg jeziora .
- Jeżeli to nasz koniec to miło było was poznać - powiedziała Phoenix.
- Ja myślę tak samo - zgodziła się Hatsune.
- A tak chciałam mieć przyjaciółki wy byłyście idealne - powiedziała Ibby.
- Dziewczyny co robicie ... - przerwała w połowie zdania ,Nimfea.
- Przecież nie możemy się poddać ! - dokończyła Davie
Wzięły się za ręce i nad ich głowami pojawiło się takie dziwne , a zarazem przyjemne ciepło. Miały wrażenie jakby zaczęły się podnosić. Każda czuła coś innego.
Nimfea - Podmuch Wiatru
Hatsune - Musknięcie Kamieni Szlachetnych
Davie - Energię Gwiazd i Planet
Pheonix Fairy - Żar
Ibby - Przyjemny Ogień
I nagle jakby wiedziały co mają robić!
Nimfea - Czarodziejka wiatru!
Hatsune - Czarodziejka kamieni szlachetnych!
Davie - Czarodziejka kosmosu!
Pheonix Fairy - Czarodziejka płomienia feniksa!
Ibby - Czarodziejka niebiańskiego płomienia!
Prolog <- Tu można znaleźć prolog.
I to koniec pierwszego rozdziału . Pewnie zauważyliście 3 wiedźmy :D Zmieniłam w prologu i teraz są 3 wiedźmy: Cerilla, Madania i Derdisna. Obrazki wzięłam z internetu, bo jakoś do robienia wiedźm nie mam weny: D Ale imiona sama wymyśliłam! Podoba się? Mam pisać dalej? Pytania na zachętę:
- Jakie ataki mają wybrane?
- Kto wygra tą bitwę?
Jakieś domysły??
Super bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać kolejnej części :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Pisz dalej :)
OdpowiedzUsuńświetnie jak zrobiłaś transformacje
OdpowiedzUsuńPo prostu dziewczyny przesłały mi swoje czarodziejki i dodałam tylko tło . Łatwizna :D
Usuńsuper te trzy wiedzimy ladniejsze od trix super gust fajne jest to ze mamy 2 czarodziejki ognia
OdpowiedzUsuńte pytania to odpowiedzi takie:1.dlatego że czarownice i czarodziejki się nie lubią 2.siła wiatru,tornado kamieni szlachetnych,wstrząs kosmosu,feniksy z płomienia,siła ognia 3.napewno Magic club
OdpowiedzUsuńTak! Napisz kolejne części!
OdpowiedzUsuńTak pisz dalej!
OdpowiedzUsuńTak! Bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńnie hatsune tylko magda blue
OdpowiedzUsuńMagda zmieniła nazwę na "Hatsune" :P Dlatego jest Hatsune
Usuńaha
UsuńHm... Co do ataków i tarczy to morze...
OdpowiedzUsuńDavie: Gwiezdny Pył, Obrona Jowisza
Hatsune: Ostrze Diamentu, Szafirowa Zapora
Nimfea: Siła Huraganu, Ściana Powietrza
Phoenix: Furia Feniksa, Tarcza Przeznaczenia
Ibby: Płomień Nieba, Ognista Osłona
Takie są moje domysły XD :)
Fajne pomysły!
Usuńdalej
OdpowiedzUsuńPisz dalej fajne jest
OdpowiedzUsuńpisz dalsze częsici magic clubu cz.1 super.
OdpowiedzUsuń