Arcanix Act 5

OMG! *.*
Pojawił się Arcanix Act 5. Oto on:

N: Narracja

L: Layla

ND: Nabu/Darkar

F: Flora

B: Bloom

W: Wysłannik

M: Musa

S: Stella

T: Tecna

N: Kiedyś był ten stary zamek, z mnóstwem klatek schodowych. Po lewej stronie klatki schodowej, była spiralna klatka schodowa, która prowadziła cię do wieży. Utrzymywała ona sypialnię. Teraz historia zaczyna się przed snem...

L: Jest ktoś tutaj? Jest tak cicho. To miejsce jest takie depresyjne. Oh, pióro!

ND: W końcu cię znalazłem Laylo.

L: Hm? To ty Roy?

ND: Nie, nie jestem Roy.

L: Co... Oh, tak cię przepraszam... Nabu?!

ND: Pamiętam propozycję ślubu i ty powiedziałaś: "Tak". Czy nadal mnie chcesz? Kocham cię Laylo. Wróciłem. I zawsze będę przy tobie. Na zawsze. Obiecuję.

L: Nie mogę w to uwierzyć... Oh, tak bardzo tęskniłam! Kocham cię też.

F: Layla! Co ty robisz?

B: Otwórz oczy!

L: Hm? Nie! Nie! Nie! Darkar?!

ND: Jesteś dobra w całowaniu. Szkoda, że twój zmarły przyjaciel nie może tego powiedzieć.

L: Milcz...

ND: Jak twój przyjaciel? Jest cicho ponieważ...? Ah, już wiem! Jest martwy. Nie martw się mała Laylo. Zobaczysz go. Pożegnaj się ze swoimi przyjaciółkami.

L: Nie...

B: O nie Layla! Chodźcie: Flora i Musa! Konwergencja Arcanix!

ND: Czy to wszystko?

B: Co?

ND: Jestem ogniem Bloom. Ciemnym ogniem. I zabiłem jedyną czarodziejkę, która może pokonać ogień. Teraz jestem nieśmiertelny!

L: Jestem martwa?

W: Nie jesteś martwa

L: Kto tu jest?

W: Mam na imię Lazilo. Uratuję cię.

L: Dziękuję ci Lazilo!

W: Nie mamy czasu! Musisz pomóc swoim przyjaciółkom.

L: Ale jak...? Co mogę zrobić?

W: Spójrz głęboko w siebie. Nie bój się.

L: Darkar musi zapłacić za to, co zrobił mi i Nabu.

L: Kiedy zmarł Nabu, mój świat się rozpadł. Moje przyjaciółki dały mi siłę! I wiem, że jest możliwe, że stracę też moje przyjaciółki. Nie ma mowy! Bloom... Stella... Flora... Musa... Tecna... Mama... Tata... NABU!

W: Teraz aktywuj swoją nową moc! Zniszcz Darkara!

L: Nabu.. Robię to dla ciebie. Czuję ocean. Ja jestem wodą Arcanix, która przynosi wolność.

W: Obudź się Laylo!

L: Darkar. 

ND: To niemożliwe.
L: Odpocznij sobie w spokoju.

ND: Nieeeeee....!

L: Odszedł. Dobrze was widzieć, dziewczyny! Ale gdzie jest Tecna?

B: Nie wiemy...

W: Ale ja wiem.

B: Możesz nas do niej zaprowadzić?

W: Pewnie!

L: Więc lećmy!

M: Stella, idziesz?

S: Tak.

T: Wreszcie znalazłam centrum tego świata. Jestem bardzo podekscytowana co to jest. To wygląda jak... zamek?