Żegnam się, ponieważ wyjeżdżam.
Jadę w środę do cioci w góry :)
Będę tam tydzień i chyba dostępu do internetu nie będę miała...
Chciałam dzisiaj już napisać o tym, bo
jutro pewnie czasu nie będę miała... no wiecie - pakowanie.
Wyjeżdżam przed wczesnym rankiem, czyli jakoś tak o 3.00 (co?!).
Mogę się założyć, że wyspana nie będę, ale od czego jest ośmiogodzinna jazda
samochodem :D
Moja ciocia mieszka w Wysokiej, koło Nowego Sączu.
Może ktoś z okolic? :D
Tak czy siak, fajnie by było się z kimś spotkać z bloga :)
Muszę już <niestety> kończyć, bo mama jest w mieście i kupuje jedzenie, picie itp
na drogę i mówiła, że przed wyjazdem trzeba trochę mieszkanie ogarnąć,
posprzątać itd ;d
Więc.. do zobaczenia! <3
Pa pa :)
OdpowiedzUsuńBęde tęsknić :'(
OdpowiedzUsuńZuzupet175