Menu

.

sobota, 8 lutego 2014

Opowiadanie

Rozdział 4
Rozdział 6

Rozdział 5


-Camille obudź się.
-Co... Co się dzieje?-spytała nieprzytomnie Camille.
-Nie pamiętasz?-zdziwiła się Joe.-Mamy przecież dzisiaj spotkać się z Nebulą.
Camille w jednej chwili sobie wszystko przypomniała. Wyskoczyła szybko z łóżka.
Po jakimś czasie Klub Sonix zebrał się na dziedzińcu szkoły. Podeszła do nich Daphne z dziewczyną:
-Jestem Roxy-przedstawiła się.
Dziewczyny po kolei przedstawiły się.
-Zgaduję, że to ty masz nas zaprowadzić na spotkanie z Nebulą?-uśmiechnęła się Laura.
-Zgadza się.
-Teleportacja!-wykrzyknęły czarodziejki.
-Ale tu nic nie ma!-wykrzyknęła Bella, gdy były już na miejscu.
Laura nic nie odpowiedziała, tylko zamknęła oczy. Po chwili je otworzyła.
-Jest, tylko zamek chronią czary...-wyszeptała, nagle jakby zmęczona.-Roxy na pewno wie, jak je zdjąć.
Dziewczyna skinęła głową. Uniosła rękę, na której miała Biały Krąg. Pierścionek zalśnił, a oczom czarodziejek ukazał się zamek.
Na spotkanie wysłanniczek wyszła królowa.
-Witajcie czarodziejki.-powiedziała.-Roxy, miło się znów widzieć.
-Ciebie też.-uśmiechnęła się dziewczyna.-Moja mama cię pozdrawia. Pewnie wiesz w jakim celu tu przyszłyśmy, prawda?
-Zgadza się. Wejdźmy do zamku.
-Więc szukacie sposobu by pokonać Trix?-kontynuowała kobieta.
-Tak wasza wysokość.-powiedziała Wiki.
-Chyba wiem jak wam pomóc. Musicie zdobyć moc Ziemi - Milenix. Zdobędziecie go, poprzez odwiedzenie najważniejszych miejsc na Ziemi.
Nebula chciała coś jeszcze dodać, kiedy do sali wbiegły strażniczki.
-Królowo! Ktoś nas atakuje!
Władczyni zwróciła się do Klubu Sonix.
-Ruszajcie! Nie ma co czekać. My powstrzymamy zło.
Roxy skinęła głową na potwierdzenie jej słów.
-Transformacja!-wykrzyknęła.
Roxy! Czarodziejka Zwierząt!
-Zanim pójdziecie, otrzymacie dar ode mnie.-powiedziała.-Tchnienie zwierząt. Kiedy będziecie tego najbardziej potrzebowały, każda z was będzie mogła zmienić się w zwierzę, które najbardziej przypomina.
-Dziękujemy.-powiedziała w imieniu wszystkich dziewczyn Cassandra.
-A teraz już idźcie.-dodała Nebula.
Czarodziejki wybiegły z sali.
-Załatwmy ich.-uśmiechnęła się Roxy.

Przepraszam, że dopiero dzisiaj dodałam opowiadanie. W tygodniu niestety nie miałam czasu :( Chcecie następny rozdział? Piszcie w komentarzach.

2 komentarze :

Dziękujemy za wszystkie komentarze.