Opowiadanie

Rozdział 2 <--- gdybyście chcieli sobie przypomnieć treść XD
Rozdział 4

Rozdział 3

Dyrektor Faragonda chodziła niespokojnie po gabinecie. Na jednym z krzeseł siedziała Daphne.

-Coś panią martwi?-spytała.

-Winx powinny już wrócić.-powiedziała Faragonda.-Czuję, że coś się im stało złego.

Wtedy do gabinetu wpadła Gryzelda.

-Pani dyrektor. Ktoś próbuje się dostać na teren szkoły.

Nauczycielki wyszły na dziedziniec. Ich oczom ukazało się 6 aur magicznych. Po chwili pojawiły się dziewczyny. Uśmiech zniknął, gdy zauważyły nauczycielki.

-Pani Gryzelda... Pani Faragonda...-powiedziała Camille.

-Co wyście sobie myślały?!-zaczęła Gryzelda.-Uczennice pierwszego roku!

Zmierzyła Laurę wzrokiem.

-A ty kim jesteś?

-Jestem Laura. 

Zanim Gryzelda zdążyła coś powiedzieć, wtrąciła się Cassandra.

-Pani dyrektor, musimy z panią porozmawiać.

-Dobrze. Chodźmy do mojego gabinetu.

-Czy coś się stało moje drogie?-już w gabinecie spytała Faragonda.

-Widzi pani,-zaczęła Laura.-Na ziemi zaatakowały mnie czarownice. Uwięziły Winx w tej książce.

Na stole pojawiła się wspomniana księga. Wtedy do gabinetu weszła Daphne.

-Pani Faragondo, wzywała mnie pani.

-Tak. Usiądź Daphne. Mamy tu do czynienia z potężnym mrocznym zaklęciem.

-Jakim?-zaniepokoiła się Daphne.-Czy coś się stało Winx?

-Tak. Zostały uwięzione w tej książce.

Faragonda chciała coś jeszcze dodać, ale w tym momencie dobiegł hałas z dziedzińca. Wszyscy podbiegli szybko do okna. Na dziedzińcu pojawiły się Trix!

Dziewczyny wraz z Daphne wybiegły przed szkołę. 

-Kim jesteście?-spytała Laura.

-Jesteśmy Trix.-złowrogo rzekły czarownice.

-Dziewczyny szybko!-krzyknęła Daphne.

Nimfa się przemieniła:

Daphne! Nimfa Sirenix!

Reszta dziewczyn spojrzała na siebie i skinęła głowami.

-Transformacja!-wykrzyknęła Camille.

Cassandra! Czarodziejka Natury!

Camille! Czarodziejka Błyszczącego Słońca!

Bella! Czarodziejka Muzyki!

Joe! Czarodziejka Fal!

Wiki! Czarodziejka Technologii!

-Ha ha ha!-zaśmiała się Icy.-Myślicie, że nas pokonacie?

-My to wiemy.-uśmiechnęła się Daphne.

-Wir ciemności!

-Błyskawica!

-Kryształ Lodu!

Zaatakowały Trix. Czarodziejki nie pozostały dłużne.

-Dziki Bluszcz!

-Światło Słońca!

-Morska Fala!

-Cios Technologii!

-Muzyczny Atak!

-Atak Nimfy!

Niestety Trix nie da się tak łatwo pokonać. Darcy stworzyła iluzję samej siebie i zaszła je od tyłu.

-Wieczna Ciemność!-rzuciła zaklęcie.

Ogłuszone dziewczyny upadły. Icy skierowała wzrok na Laurę.

-Pora na ciebie.-uśmiechnęła się.

-Nigdy!

-Jeszcze się przekonamy.-powiedziała Stormy.-Ale na razie zajmijmy się twoimi przyjaciółeczkami.

Laura stanęła przed nimi.

-Wy nigdy nie wygracie!

Uniosła w górę rękę z bransoletką:

Nie wiedziała skąd znalazła w sobie siłę. Uwierzyła w siebie i zaczęła się zmieniać:

Laura! Czarodziejka Płomienia Feniksa!

W jej stronę poleciało zaklęcie od Darcy.
-Tarcza Przeznaczenia!-obroniła się.-Strzał Ognia!
W tym samym momencie wybiegły Gryzelda i Faragonda.
-Faragonda i Gryzelda-powiedziała Icy.-Zmywajmy się stąd.
Zniknęły wśród świateł błyskawic. Reszta dziewczyn już dochodziła do siebie.
-One jeszcze wrócą, prawda?-spytała Laura.
-Tak.-pokiwała głową dyrektorka.-Niestety...


Troszkę się rozpisałam XD. Zgodnie z waszymi sugestiami dodała gify i obrazki :) Mam nadzieję, że wam się spodoba. Jeśli chcecie dalszą część to piszcie :)